Tytułowym bohaterem filmu jest Django, wyzwolony niewolnik, który pod skrzydłami niemieckiego dentysty Schultza uczy się fachu, łapiąc łotrów. We dwóch wyprawiają się po żonę wyzwoleńca, która jest niewolnicą bezwzględnego plantatora Calvina Candie.
momentami zasłaniałam oczy bo tyle krwi było
Ale polecam, sam Tarantino fajnie wybucha w jednej ze scen